Administrator
Jasne że nie Wystarczy że lubisz Puga 505 oraz znasz specyfikę jednego z silników. To naprawdę sporo. Nie ukrywam że ludzie którzy tylko lubują się w tym modelu a niewiedzą nic na ich temat też są przez nas mile witani oraz zapraszani. Mamy nadzieję że dzięki forum poznają 505
Pozdrawiam
Offline
znam jak znam. moj to 92 km czyli chyba odpowiednik 95 km z 505. otoz mam z nim troszke problemow. troche juz rozwiazalem. zostal jeden. nie odczuwam efektu "turbo" i ogolnie jest slaby. porownujac do poprzedniego silnika 1,8 td (75km) to jest chyba nawet slabszy. na forum scorpio praktycznie nie ma nic nt tego silnika. jest tylko info ze bezawaryjny zywotny itd. dlatego nie ma opisywanych problemow. z mysla ze moze na forum 505 znajde osoby ktore "siedza" w temacie trafilem wlasnie tutaj.
aha. laczy nas jeszcze jedno - tylny naped xD
Ostatnio edytowany przez Śliwek (2010-04-28 20:21:34)
Offline
Administrator
Hmm, zacznijmy od tego, że jeżeli masz Sierrę, której nikt nie przerabiał, to masz w niej silnik 2,3TD (XD2) - 2,5TD (XD3) były w Scorpio - jeśli faktycznie jest to 2,3TD (sprawdź blok silnika pod kolektorami - gładki to jest 2,3, żebrowany 2,5, ewentualnie dobrze obejrzyj głowicę czasami jest na niej nabijane - XD2 - 2,3 ; XD3 - 2,5) to masz raptem 80KM - te silniki charakteryzują się "niezniszczalnością", ale nie powalają dynamiką - to że masz turbo poczujesz dopiero ciągnąć przyczepkę po górkę.
Niedawno miałem jeszcze u siebie 505tkę z takim silnikiem (teraz mieszka u szanownego kolegi z forum) i powiem, że bardzo go "ożywiło" dołożenie intercoolera i wymiana turbiny - zaczął naprawdę ładnie się zbierać, myślę też, że dużo by zmieniła (na plus) wymiana głowicy, na głowicę z 2,5td - wszystko pasuje, a ma sporo większe zawory, a co za tym idzie lepsza "wentylacja" silnika
Offline
tak jak pisalem wczesniej silnik w calosci pochodzi od scorpio i jest to 2,5 td. mam zamiar dolozyc IC ale dopiero jak doprowadze go do powiedzmy "serii". z tego co rozmawialem z ludzmi ktorzy smigali scorpio z takimi silnikami to u mnie jest cos nie halo. powinien ozywac w momencie wstawania turbo. moj jezdzi jak zwykly diesel.
Offline
Administrator
A to przepraszam, nie doczytałem z tym silnikiem od scorpio - zakładam, że silnik jest zdrowy, więc na mój gust problem z turbiną, lub pompą wtryskową - albo turbo, po prostu jest zajechane, albo pompa coś nie tak daje - po pierwsze sprawdź jaką masz pompę wtryskową (najprawdopodobniej rotodiesel), zobacz, czy jest połączona wężykiem z kolektorem ssącym, spróbuj na próbę na chwilę odłączyć tego wężyka (sprawdź czy nie ma w nim ropy), czymś go zaślep - przejedź się i sprawdź czy jest jakakolwiek różnica (powinien być sporo słabszy) - jeśli nie będzie różnicy, to najprawdopodobniej, jest uszkodzona membrana, która zwiększa dawkę paliwa w momencie gdy zaczyna doładowywać turbina, ewentualnie sama dawka paliwa na pompie jest zbyt mała (kiedyś z sobie tylko znanych powodów moja pompa zaczęła podawać za mało paliwa - samochód ledwo jechał - podkręciłem trochę dawkę paliwa i wszystko wróciło do normy)
Offline
no wlasnie pompe dawalem do pomiarza bo myslalem ze padla i stwierdzil ze jest niby ok... a okazalo sie ze byl nieszczelny wezyk paliwowy przy baku.
turbo zmienialem na takie samo bo pierwsze zajechalo sie przez poprzedniego wlasciciela (ale to inna historia) i roznicy nie bylo. zastanawia mnie zawor upustowy (wastegate) jest on zintegrowany z kolektorem i nie widac w jakiej pozycji sie znajduje i czy wogole reaguje na doladowanie. a ta blaszka zaslaniajaca jest cala pordzewiala i boje sie tego ruszac. z boosterem sprawdze. silnik mysle ze zdrowy - przy -20* zapalil. ciezko bylo na mineralnym oleju ale dalo rade.
aha pod kolektorami nie znalazlem ani kratkowanych miejsc ani gladkich za to na kolektorach sa miejsca w stylu XXXXXX
po stronie kierowcy sa 3 ciagi numerow
Ostatnio edytowany przez Śliwek (2010-05-09 17:39:51)
Offline
Administrator
Witam. Mam pytanie które mnie nurtuje już kilka dni a mianowicie ile pali mniej więcej TurboInjection? Niektórzy pewnie wiedzą że zbieram się do kupna właśnie 2.2 TurboInjection. W żadnych danych znaleźć nie mogę o spalaniu tej wersji silnikowej
Pozdrawiam
Offline
Administrator
od 7 do nieskończoności - w trasie przy spokojnej jeździe (sprawdzałem w praktyce na własnej skórze, dwa razy w długich trasach) palił mi 7,5-8 litra na setkę, ale jak zaczniesz szaleć to potrafi zrobić wir w baku - jak dla mnie idealny silnik - jak chcesz potrafi być naprawdę ekonomiczny, a z drugiej strony jak potrzeba to jest z czego przydepnąć i to bardzo ...
Offline
Administrator
No bo na gaz nie będę przerabiał tak wspaniałego silnika bo szkoda mi go bardzo. W 505tce którą chce kupić należy wymienić linkę do szyber dachu, wentylowane przednie tarcze i turbinę(ale turbinę na wymianę dostaję przy kupnie). Zastanawiam się jeszcze jak jest z tymi tarczami.. czy są to zwykłe tarcze stosowane w Pugach 2.2 czy może jakieś wzmacniane/większe i jak można je dostać? Bo chyba do 2.2TurboInjection są trudniej dostępne części chociażby rozrząd który napewno będę chciał wymienić przy ewentualnym kupnie choć nie ukrywam że cały czas rozważam kupno z powodów finansowych. A zapewne silnik działa na pasku a nie na łańcuchu...(wnosze po tym że w 2.2STI jest pasek)
Offline
Administrator
I tu się mylisz !!! - to bardzo porządny silnik i jest na łańcuchu, więc o ile nic się nie dziej, to nie trzeba go dotykać.
Co do tarcz, to myślę, że nie ma różnicy w średnicy, natomiast, jeśli są wentylowane tarcze, to są troszkę inne zaciski hamulcowe "szersze" jażma.
Z linką od szyberdachy to mordęga, ja się kiedyś zdenerwowałem, jakoś przerobiłem ten silniczek wyciągnąłem go z bagażnika i upchnąłem go z tyłu (dachu, zaraz za lampką - wpasował się jakby miał tam być oryginalnie), bez linki (pancerza) i od tej pory działa bez zastrzeżeń.
P.S. I przestań się zastanawiać, tylko ją kup ... bo człowiek im więcej myśli, tym ma więcej wątpliwości
Offline
Administrator
Kupiłbym już ale czekam jeszcze na kasę bo brakuje trochę. Właściciel podał większą cenę niż się spodziewałem ale oczywiście sporo będę mógł zbić argumentując stan rzeczywisty Puga. Tak więc trzeba trochę przy niej porobić ale to już własnymi siłami Mam nadzieję że na lato będę już go miał w garażu. Dlatego póki jestem jeszcze na fazie oglądania samochodu chce się dowiedzieć jak najwięcej o nim. Właściciel przesłał "świeże" zdjęcia więc jakbyś chciał zobaczyć to wyślę na maila. Widać pojawiającą się "rudą" na drzwiach i "policzkach". I najbardziej martwiące mnie rozłażące się koła z tyłu(tak jak w poprzednim 505).
Offline
Użytkownik
Powinienem mieć takie tarcze wentylowane, kiedyś próbowaliśmy je założyć, ale jak Piotr pisze, potrzebne są zaciski o szerszym jarzmie. W naszych są normalne. Poszukam
Offline
Administrator
klocki hamulcowe to nie problem... sporo tego na serwisach internetowych np. Allegro.(jeżeli oczywiście mówią prawdę i będą pasowały w rzeczywistości)
Dangel2 narazie nie jestem w posiadaniu 505 więc nie rób sobie kłopotu. Oczywiście odezwę się do Ciebie jakbym w razie kupił 505TI
Dzięki za chęć pomocy! Pozdrawiam
p.s. Zobaczcie sami jak to mniej więcej wygląda w chwili obecnej(najbardziej martwiące mnie tyle koła)
Offline
Administrator
Skoro jest tak jak mówisz to bardzo dobra informacja. Jestem strasznie nakręcony na to auto ale z kolei mam związane ręce i nic zrobić nie mogę bo blokuje mnie status finansowy. A jak wygląda u Was kwestia ubezpieczenia? Duże składki odprowadzacie? Wiem że to zależy od miejsca zamieszkania i natężenia ruchu na danym terytorium ale tak mniej więcej... Juszyn chodzi mi tu szczególnie o Twoją wypowiedź gdyż też jeżdzę na blachach WWL
Offline